Oferujemy indywidualne rozwiązania ubezpieczeniowe w ramach Secufarm®
01 marca 2021
W marcowym wydaniu top agrar znajdziecie Państwo dodatek specjalny: „Ograniczenie ryzyka”. Powstał on przy współudziale VH Polska, razem z dziennikarzami top agrar dzielimy się w nim wiedzą na temat ubezpieczeń i ryzyk w rolnictwie.
Zarządzanie ryzykiem w rolnictwie już od zawsze było jednym z warunków sukcesu. Od pokoleń rolnicy aktywnie zapobiegali ryzyku poprzez dywersyfikację upraw, powierzchni oraz odpowiedni dobór odmian. Jednak w ciągu ostatnich 30 lat warunki ich pracy bardzo się zmieniły. Po pierwsze przemiany strukturalne w rolnictwie doprowadziły do powstawania coraz większych gospodarstw, po drugie poszczególne gospodarstwa mocno się wyspecjalizowały. To sprawia, że są one szczególnie podatne, przede wszystkim na występujące coraz częściej ekstremalne zjawiska pogodowe. Rolnictwo jest podstawowym kierunkiem działalności, nie powinno więc nikogo dziwić, że już od lat 90-tych wiele krajów w Europie zaczęło wspierać rolników w zapobieganiu ryzyku poprzez dotacje do składek ubezpieczeniowych – mówi Michael Loesche, dyrektor oddziału VH Polska
Jakie systemy ubezpieczeń upraw istnieją na rynkach europejskich? Co ma sens i może zostać przeniesione na nasz grunt?
Wspólnie z top agrar Polska spojrzeliśmy za granicę i zaprezentowaliśmy przykłady innych systemów ubezpieczeniowych w Europie – mówi Michael Loesche, dyrektor oddziału VH Polska
i dodaje – W niektórych krajach oferowane jest wsparcie ze środków krajowych, w innych zaś jest to połączenie środków krajowych ze środkami z UE. Regulacje te niosą za sobą wiele korzyści politycznych, ponieważ dopłaty do składek są możliwe do skalkulowania zarówno dla państwa, jak i dla rolników i nie obciążają budżetu w nieprzewidziany sposób, tak jak ma to miejsce w przypadku pomocy doraźnej. Poza tym podział pomocy doraźnej jest często trudny do zrealizowania i wymagana dużych nakładów administracyjnych.
O czym jeszcze będzie można przeczytać?
Zachęcamy Państwa serdecznie do sięgnięcia po ten dodatek specjalny, poza przykładami z rynku europejskiego znajdziecie w nim Państwo takie tematy jak analizy przypadków szkodowych w kukurydzy, cebuli borówce czy ogórkach, dowiecie się w jakiej kondycji uprawy ozime wchodziły w okres spoczynku i dlaczego od ilości czasami ważniejsza jest jakość.
Poza tym w gazecie znajdują się wywiady z rolnikami, praktykami w zakresie ubezpieczeń upraw i ciekawy dodatek dotyczący ASF.
Serdecznie polecamy marcowe wydanie top agrar!
04 marca 2021
Ubiegłoroczna jesień była długa, ciepła i dość deszczowa, dzięki czemu większość plantacji ozimin była prawidłowo rozwinięta przed wejściem w okres zimowy. W minionych miesiącach obserwowaliśmy znaczne spadki temperatur, przekraczające miejscami– 20°C, nie trwały one jednak długo, na przeważającej części kraju towarzyszyła im odpowiednia pokrywa śniegowa. Utrzymujące się przez kilka zimowych tygodni stabilne warunki pogodowe, czyli słaby mróz, okrywa śnieżna i brak wiatru, sprzyjały dobremu przezimowaniu ozimin.
Lustracja po zimie
Pod koniec lutego prawie w całej Polsce temperatury przekroczyły 10°C co spowodowało szybki proces topnienia śniegu, przez co możliwa była pierwsza lustracja upraw pod kątem przezimowania. Podczas oceny rzeczoznawcy VH Polska zwracali uwagę przede wszystkim na obsadę roślin, stan systemu korzeniowego, dodatkowo zwracali uwagę na stopień porażenia chorobowego oraz symptomy niedoborów składników pokarmowych. Obserwacje prowadzone były na wybranych polach w całej Polsce, poniżej opisane są wybrane, przykładowe lokalizacje.
Rzepaki nie budzą niepokoju
Opisywane poniżej plantacje rzepaku pochodzą z południa Wielkopolski, gdzie bardzo szybko postępowała odwilż z uwagi na wysokie temperatury dochodzące nawet do 17°C. Pierwszy oceniany rzepak ozimy został zasiany metodą tradycyjną w systemie orkowym, obsada roślin wynosiła 35 szt/m2. Natomiast druga plantacja uprawiana systemie bezorkowym, została zasiana metodą pasową, obsada roślin wyniosła 22 szt/m2. W przypadku obu tych upraw niezależnie od przyjętej strategii uprawy gleby, rośliny wykształciły przed zimą sporą ilość liści rozetowych, co znacznie przyczyniło się do ochrony gleby przed głębokim przemarznięciem. Niebagatelną rolę w prawidłowym przezimowaniu upraw rzepaku odegrała także gruba pokrywa śnieżna zalegająca na polach w czasie mrozów. Ubytek powierzchni zewnętrznej rozety liściowej, dochodził miejscami nawet do 40%, ale to nie wpływa na kondycję zdrowotną żadnej z ocenianych plantacji, ponieważ stożek wzrostu nie został uszkodzony podczas zimy.
Ryc. 1. Rzepak ozimy, siew tradycyjny, obsada 35 szt/m2, widoczne niewielkie ubytki powierzchni liści.
Rzepaki wykształciły grube i mocne korzenie palowe, co również gwarantuje bardzo wysoką zdolność przezimowania oraz pobieranie składników pokarmowych po wznowieniu wiosennej wegetacji.
Ryc. 2. Korzeń palowy dobrze rozwinięty, brak uszkodzeń po zimie.
Uprawy zbóż ozimych także maja się dobrze
Uprawy zbóż ozimych, mimo bardzo niskich temperatur, przezimowały bardzo dobrze dzięki zalegającej pokrywie śnieżnej. Zdarzają się jednak plantacje pszenicy ozimej i jęczmienia ozimego, zasianych w optymalnych terminach, gdzie doszło do przemarznięcia fragmentów blaszek liściowych. Ubytek masy liścia nie przekracza jednak 10% i takie uszkodzenie nie będzie wpływało na plon końcowy.
Ryc. 3. Żyto ozime odmiana hybrydowa, obsada 80 szt/m2, brak oznak złego przezimowania.
Pszenice ozime zasiane po kukurydzy na ziarno, wchodzące w stan spoczynku zimowego w fazie 07 – 10 BBCH również dobrze zniosły tegoroczną zimę. Na ocenianych plantacjach nie stwierdzono szkód spowodowanych złym przezimowaniem. Jednak na obszarach Polski Północnej i Północno – Wchodniej, gdzie zalegała gruba pokrywa śnieżna (powyżej 30 cm) mogło dojść do wyprzenia, czyli niekorzystnego zjawiska zamierania roślin. Takie zjawisko zachodzi, przy niezamarzniętej glebie pod warstwą śniegu, kiedy trwają procesy życiowe w warunkach beztlenowych. Dodatkowo nie można również zapominać o dużej presji patogenów, które ze względu na długą, ciepłą i wilgotną jesień mogły nadmiernie rozwinąć się i spowodować znaczne porażenia chorobami grzybowymi lub szkodnikami.
Ryc. 4. Pszenica ozima, uprawa w systemie orkowym, obsada 290 szt/m2, brak skutków złego przezimowania.
To dopiero przedwiośnie
Ocena plantacji pod koniec lutego, kiedy to ustąpiły mrozy oraz pokrywa śnieżna wykazała dobrą kondycję upraw ozimych. Pierwsze słoneczne i bardzo ciepłe dni przedwiośnia potwierdzają, że rośliny przed spoczynkiem zimowym osiągnęły prawidłowe parametry, a panujące niskie temperatury w lutym nie spowodowały większych uszkodzeń. Jednak na prawdziwą ocenę stanu plantacji po zimie będziemy musieli poczekać, aż do pełnego pobudzenia roślin podczas wznowienia wiosennej wegetacji.
01 marca 2021
VH Polska zostało partnerem portalu Farmer.pl, jest to kontynuacja naszej dotychczasowej współpracy z czasopismem i portalem internetowym. Współpraca z prasą adresowaną przede wszystkim do właścicieli gospodarstw rolnych, plantatorów roślin i hodowców jest dla nas bardzo ważna. Stanowi ona płaszczyznę wymiany myśli i poglądów osób ściśle związanych z polskim i europejskim rolnictwem.
Jako oddział jednego z najstarszych i największych europejskich ubezpieczycieli upraw: Vereinigte Hagelversicherung VVaG, z ponad 200 letnią historią, jesteśmy najstarszym towarzystwem ubezpieczeń wzajemnych w Europie. Ubezpieczając ponad 150 000 rolników, przeszło 6 milionów hektarów upraw w takich krajach jak Niemcy, Holandia, Luksemburg, Włochy, Chorwacja, Litwa, Łotwa i Polska wiemy, że oferowane przez nas produkty ubezpieczeniowe uwzględniające zagrożenia klimatyczne występujące w danym regionie dają poczucie bezpieczeństwa i stabilności finansowej naszym klientom niezależnie od tego co przyniesie pogoda.
„Oferujemy ubezpieczenia od ryzyk pogodowych takich jak grad, przymrozki, huragan, deszcz nawalny, ujemne skutki przezimowania i ogień. W nasze ofercie znajdują się ubezpieczenia z dopłatami z budżetu państwa dla takich upraw jak zboża jare i ozime, rośliny oleiste, kukurydza, ziemniaki, buraki cukrowe, rośliny strączkowe a także warzywa czy owoce „– mówi A. Janc dyrektor sprzedaży VH Polska.
Rolnicy są członkami naszego towarzystwa i mają możliwość realnego wpływu na kształt oferowanych przez nas produktów ubezpieczeniowych. To właśnie fakt, że rolnicy są w centrum naszej działalności, jako ubezpieczeni, ale również jako rzeczoznawcy, pracownicy i osoby aktywnie współtworzące ubezpieczenia stanowi o naszej sile i profesjonalizmie.
Stając się partnerem portalu Farmer.pl mamy możliwość jeszcze szerszego informowania Państwa o naszej ofercie, sytuacji szkodowej w Polsce i nowościach w rozwiązaniach ubezpieczeniowych dla rolnictwa.
Zachęcamy do lektury: Przejdź do Farmer
25 lutego 2021
Choć na razie za oknem panuje zimowa aura, w VH Polska szykujemy się już do początku wiosennego sezonu sprzedaży upraw. Koniec lutego i początek marca upłyną nam pod znakiem szkoleń produktowo – sprzedażowych dla pośredników ubezpieczeniowych chcących w 2021 roku aktywnie uczestniczyć w sprzedaży produktów ubezpieczeniowych Secufarm®. Prezentowane będą nowości produktowe oraz zmiany w funkcjonowaniu systemu Moje VH służącemu do obsługi sprzedaży. Cieszymy się, że tak licznie wyraziliście Państwo chęć uczestniczenia w tych spotkaniach. Mamy nadzieję, że dzięki szkoleniom poznacie Państwo pełną paletę możliwości jakie oferujemy w zakresie ubezpieczenia upraw, a dzięki zdobytej wiedzy będziecie mogli oferować nasze produkty swoim klientom.
Pamiętajcie, VH Polska i jego pracownicy są zawsze do Waszej dyspozycji!
14 grudnia 2020
Szanowni Państwo,
z okazji nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia życzymy Państwu chwil wypełnionych radością i miłością, niosących spokój i odpoczynek w tym wyjątkowym czasie.
Życzymy, aby troska i wysiłek, które codziennie wkładacie Państwo w prace wykonywane w swojej działalności zaowocowały obfitymi plonami w nadchodzącym 2021 roku.
Pracownicy VH Polska
09 grudnia 2020
Przeprowadzony na przełomie października i listopada monitoring jesienny miał na celu ocenę plantacji zbóż ozimych oraz rzepaku ozimego. Rzeczoznawcy podczas lustracji losowo wybranych upraw sprawdzali podstawowe parametry roślin. Ocenie podlegała przede wszystkim obsada roślin, kondycja zdrowotna, faza rozwojowa a także wykształcenie systemu korzeniowego. Dodatkowo, w przypadku stwierdzenia wystąpienia chorób lub szkodników, określali stopień porażenia plantacji, a co za tym idzie, wpływ uszkodzeń na zdolność do regeneracji i prawidłowe przezimowanie.
W trakcie monitoringu dały się zaobserwować różnego rodzaju problemy związane z uprawą. Począwszy od porażenia chorobami, przez niską obsadę, a skończywszy na żerowaniu szkodników i dzikiej zwierzyny. Sprzymierzeńcem występowania chorób były warunki pogodowe panujące bezpośrednio po zasiewach. Ciepła i deszczowa końcówka października oraz pierwsza dekada listopada sprzyjały występowaniu wysokiej presji szkodników.
Podczas jesiennych oględzin, na terenie całej Polski odnotowano objawy żerowania śmietki kapuścianej. Co istotne, w początkowych fazach rozwojowych rzepak ozimy jest chroniony przez zaprawy nasienne, które działają, aż do momentu wykształcenia przez roślinę trzeciego liścia. Po tym czasie, gdy już wylęgną się larwy, rolnicy nie mają możliwości zwalczania szkodnika. Jedyne co pozostaje, to odpowiednie zadbanie o kondycję plantacji i wzmacnianie roślin, by jak najlepiej regenerowały uszkodzenia. Larwy śmietki kapuścianej, drążąc korytarze w korzeniach rzepaku, przyczyniają się do osłabienia całych roślin. Na zdjęciu widać wyraźnie miejsca uszkodzeń oraz larwy szkodnika.
W okresie jesiennym takie uszkodzenia nie spowodują obumarcia roślin, mogą jednak przyczynić się do problemów podczas startu wiosennej wegetacji. Plantacje, które zostały zaatakowane przez szkodnika mogą nie poradzić sobie podczas zimy, są mniej odporne na przymrozki wiosenne oraz stanowią łatwy cel dla wszelkiego rodzaju innych patogenów.
Tam, gdzie części rośliny są słabsze lub przebarwione, możemy dostrzec miejsca żerowania śmietki kapuścianej. Spowodowane jest to tym, że system korzeniowy nie pobiera dostatecznie dużej ilości składników odżywczych i wody.
Ocieplający się klimat oraz coraz większa presja szkodników, przy jednoczesnym ograniczaniu stosowania substancji czynnych, może doprowadzić do narastania problemów w uprawie rzepaku ozimego.
Kolejnym zagrożeniem dla plantacji rzepaku ozimego był pierwotniak Plasmodiophora brassicae, który wywołuje kiłę kapusty. Zaobserwowane porażenie kiłą podczas monitoringu jesiennego było sporadyczne, ale nie można zapominać o tej chorobie, szczególnie podczas mokrej i ciepłej jesieni. Objawami porażenia są fioletowe przebarwienia liści, które bywają mylone z symptomami niedoboru fosforu. Kiła kapusty wywołuje silne uszkodzenia systemu korzeniowego, co można zobaczyć na zdjęciach. System korzeniowy zostaje zdeformowany, nadmiernie się rozrasta oraz wybrzusza.
Takie zmiany powodują zakłócenia w pobieraniu składników pokarmowych i wody przez roślinę, co prowadzi do więdnięcia lub nawet obumarcia roślin.
Innym problemem, z którym musieli się zmierzyć rolnicy tej jesienni były zbyt intensywne opady deszczu bezpośrednio po zasiewach. Szczególnie dotknięte regiony znajdowały się w południowej części Polski, w województwach Dolnośląskim i Opolskim. Nadmierna ilość opadów deszczu spowodowała miejscowe wymoknięcia roślin, zamulenia nasion lub powstanie zastoisk wodnych, które uniemożliwiały wzrost i rozwój plantacji. W takich przypadkach, do określenia obszaru gdzie uprawa miała niską obsadę lub rośliny w ogóle nie wzeszły, niezbędne okazały się drony. Wykonane zdjęcia lotnicze w szybki i prosty sposób pozwoliły na wytyczenie problemowego obszaru pola.
Po dość trudnym, ale udanym sezonie żniwnym, okres zasiewów również przysporzył rolnikom kilku problemów. Ciepłe i deszczowe miesiące jesieni okazały się komfortowymi dla rozwoju i presji groźnych chorób i szkodników. Dodatkowo, chemiczna ochrona lub zwalczanie patogenów staje się coraz bardziej problematyczne ze względu na wprowadzane restrykcje w stosowaniu substancji czynnych. Jednakże rolnicy, jak co roku, przeprowadzili niezbędne zabiegi agrotechniczne, by na wiosnę plantacje miały jak najlepszy start w kolejny sezon wegetacyjny.
01 grudnia 2020
Od końca października do drugiej połowy listopada prowadziliśmy monitoring stanu ubezpieczonych plantacji. Działania te miały na celu określenie czy ubezpieczone uprawy osiągnęły prawidłowe parametry i tym samym czy umowa ubezpieczenia została zawarta prawidłowo. Oceniane były zarówno plantacje rzepaku jak i zbóż.
Dużą pomocą w procesie monitoringu było wykorzystanie dronów, które umożliwiają szybkie wskazanie obszarów szczególnie problematycznych na danym polu np.: z niską obsadą utrudnionym wschodem, zastoiskami wodnymi czy zniszczone przez dziką zwierzynę.
Metodyka monitoringu zakładała sprawdzenie kilku podstawowych parametrów plantacji. Oceniana jest obsada roślin, stopień porażenia przez choroby lub szkodniki oraz ilość w pełni wykształconych liści, co związane jest z odpowiednią fazą rozwojową. Dodatkowo w uprawie rzepaku ozimego, ocenie podlegała średnica szyjki korzeniowej i wyniesienie stożka wzrostu nad powierzchnię gleby. W trakcie monitoringu weryfikowane były parametry które powinny być spełnione dla ubezpieczanych plantacji:
– Dla zbóż ozimych – obsada od 150 roślin/m2, faza rozwojowa od 12 BBCH (faza 2 liści), dokładne wartości są zależne od gatunku uprawy,
Zasiewy zbóż ozimych na przeważającej powierzchni Polski odbywały się w optymalnych terminach agrotechnicznych, przez co plantacje osiągnęły prawidłowe parametry do przezimowania. Nawet najbardziej wrażliwy jęczmień ozimy spełnił w tym roku oczekiwane parametry. W przypadku pszenicy zaobserwowano regionalne opóźnienia wysiewu, spowodowane przebiegiem pogody oraz trwającymi do końca listopada zbiorami kukurydzy na ziarno oraz buraków cukrowych. W przeważającej części lustrowanych upraw pszenice osiągnęły jednak fazę szpilkowania albo krzewienia i takie plantacje kwalifikowano do ubezpieczenia.
Czekamy na wiosnę…
Można stwierdzić, iż w przypadku większości ubezpieczonych upraw parametry zostały spełnione i jedynie niefortunny zbieg warunków pogodowych zimą może skutkować powstaniem szkód z ryzyka ujemnych skutków przezimowania, a na dokładną ocenę uszkodzeń roślin po zimie przyjdzie nam poczekać do momentu rozpoczęcia wiosennej wegetacji.
28 października 2020
Powoli kończy się jesienny sezon ubezpieczenia upraw rolnych w VH Polska. Choć w naszej ofercie ciągle znajdują się ubezpieczenia komercyjne, to wykorzystany został przyznany nam przez Ministerstwo Rolnictwa limit dopłat do składek.
W nadchodzących tygodniach będziemy przeprowadzali jesienny monitoring upraw, podczas którego weryfikowany będzie stan plantacji zbóż i rzepaku przed zimą.
Andrzej Janc, dyrektor sprzedaży VH Polska: Celem monitoringu jest utwierdzenie naszych klientów w tym, że dana umowa została zawarta prawidłowo.
Podczas monitoringu sprawdzamy fazę rozwojową, ilość liści oraz obsadę, a także określamy ogólną kondycję roślin. W razie potrzeby, fragmenty plantacji które nie spełniają wymagań opisanych w OWU będziemy wyłączali z ubezpieczenia.
O szczegółach trwającego jesiennego monitoringu upraw opowiedział Andrzej Janc, dyrektor sprzedaży VH Polska w filmie, który znajdziecie Państwo poniżej.
Monitoring jesienny rozpoczynamy pod koniec października, kiedy rośliny powinny osiągnąć już optymalne parametry zapewniające przezimowanie. Dla prawidłowego rozwoju roślin ważny jest zarówno optymalny termin siewu jak i warunki agrometeorologiczne. Nie zapominajmy, że plon upraw ozimych, zwłaszcza rzepaku, budowany jest jesienią- mówi A. Janc i dodaje:
Podczas monitoringu wsparciem jest nasza flota dronów, dzięki której mamy lepszą perspektywę widzenia. Wszystkie dane operacyjne gromadzimy i przesyłamy z wykorzystaniem tabletów. Wykorzystanie zdjęć lotniczych ułatwia określenie miejsc na polu w których występują obszary problematyczne np. słabe wschody, efekty zastoisk wodnych czy miejsca zniszczone przez zwierzyną łowną.
Pamiętajmy jednak, że drony czy tablety są to tylko narzędziami pracy, nic bowiem nie zastąpi wprawnego oka i doświadczenia rzeczoznawcy. Rzeczoznawcy z jakimi współpracujemy to rolnicy, doradcy rolni, osoby z wieloletnią praktyką zdobytą bezpośrednio na polu. VH Polska, jako oddział Vereinigte Hagelversicherung przykłada ogromna wagę do likwidacji szkód i oględzin upraw. Praca naszych rzeczoznawców jest jednym z najważniejszych elementów zawieranej z rolnikami umowy ubezpieczenia upraw.
22 września 2020
21 września rozpoczęliśmy jesienny sezon ubezpieczenia upraw. Ochroną mogą być objęte uprawy zbóż ozimych (pszenica ozima, pszenżyto ozime, jęczmień ozimy, żyto ozime) oraz uprawy rzepaku ozimego.
Macie Państwo możliwość dobrania odpowiedniej ochrony z linii Produktu Secufarm® Zima ubezpieczając ujemne skutki przezimowania, grad, przymrozki wiosenne, deszcz nawalny i huragan. Ubezpieczenia sprzedawane są z dopłatą budżetu państwa w wysokości 65%.
Z uwagi na ograniczoną w tym roku pulę pieniędzy przeznaczonych na dopłaty do składek spodziewamy się, że jesienny sezon ubezpieczeń będzie dynamiczny. Dla rolników, którzy nie zdążą skorzystać z ubezpieczeń z dopłatą budżetu państwa mamy przygotowaną ofertę na warunkach komercyjnych – mówi Andrzej Janc, dyrektor sprzedaży VH Polska.
Jakie nowości wprowadziliśmy?
Andrzej Janc: Mając na uwadze zmieniające się warunki pogodowe i wynikające z nich oczekiwania rolników postanowiliśmy wprowadzić w naszej ofercie nowe rozwiązanie. W pakietach zawierających ryzyko przymrozków wiosennych, po wybraniu klauzuli specjalnej nasza odpowiedzialność za przymrozki rozpoczyna się już od 21marca pod warunkiem osiągnięcia przez rośliny określonych faz rozwojowych zależnych od rodzaju uprawy. Niezmiennie, w takich ryzykach jak grad, deszcz nawalny, huragan odpowiadamy za szkody do 100% sumy ubezpieczenia, nie stosujemy również udziałów własnych.
Zadbaliśmy nie tylko o innowacyjność samego produktu, zależy nam również na komforcie pracy pośrednika ubezpieczeniowego, jakości świadczonej przez niego usługi. Dlatego ostatnie miesiące intensywnie pracowaliśmy nad nową wersją systemu sprzedaży – MojeVH – intuicyjny system pozwala na szybką pracę pośrednika, ułatwia wpisywanie działek i pól, tym samym mocno skraca czas potrzebny do przygotowywania oferty i polisy.
Monitoring jesienny upraw i likwidacja szkód
Na losowo wybranych polach lub na życzenie Klienta, po zawarciu umowy ubezpieczenia będziemy przeprowadzać jesienne oględziny upraw. Nasi Eksperci Agro już teraz weryfikują zasiewy rzepaku ozimego a następnie przystąpią do oceny stanu zasiewów zbóż. Będzie to służyć wytypowaniu regionów, w których oględziny powinny zostać przeprowadzone na szerszą skalę – w momencie, kiedy rośliny będą wchodziły w stan spoczynku. Cieszę się, że i na tym polu udało nam się wprowadzić nowe technologie, cały proces jesiennych oględzin odbywać się będzie przy wsparciu tabletów. Okres zimowy wykorzystamy na szkolenia rzeczoznawców, zależy nam żeby standardy likwidacji szkód wykonywanych przez VH Polska były równe na terenie całej Polski – mówi Michael Lösche, dyrektor zarządzający VH Polska.
29 lipca 2020
W wielu rejonach zbiory rzepaku już trwają. Ci, którzy je zakończyli z pewnością odetchnęli już z ulgą, a dla pozostałych jest to wciąż czas wyczekiwania na to, co przyniesie pogoda. W uprawach rzepaku najgorszy w skutkach jest grad, który wystąpi tuż przed zbiorem. Silne gradobicie może wymłócić wszystkie dojrzałe łuszczyny.
W ostatnim tygodniu silne gradobicie miało miejsce w województwie opolskim w okolicach Byczyny. W wyniku gradobicia uszkodzeniu uległo około 100 hektarów rzepaku ozimego. W trakcie oględzin wykonywanych przez naszych rzeczoznawców szkoda określona została na poziomie 80-90% ubytku w plonie.
W obrazie szkody można zauważyć typowe dla gradobicia symptomy: złamania, obtłuczenia, ścięcia całkowite łuszczyn, otwarte łuszczyny oraz wybicie nasion z łuszczyn.
Uciążliwą komplikacją po takim gradobiciu będą samosiewy rzepaku, które rozwiną się z wybitych nasion. Są one trudne i długotrwałe w zwalczaniu.
Jak postępować w przypadku szkody:
W celu usprawnienia procesu zgłaszania i likwidacji szkód uprawowych udostępniamy Państwu interaktywny formularz, dzięki któremu w prosty i szybki sposób można poinformować nas o szkodzie. Formularz jest do Państwa dyspozycji cały czas TUTAJ oraz w zakładce „Zgłoś szkodę”. Nasi rzeczoznawcy wiedzą jak ważny jest czas w okresie żniw, dlatego starają się tak umawiać oględziny, aby nie zakłócać Państwa terminów agrotechnicznych.
09 lipca 2020
Gradobicie może silnie zaburzyć prawidłowy rozwój roślin.
W ostatnich tygodniach, podczas których grad nie oszczędzał upraw we wszystkich częściach kraju, wraz z naszymi rzeczoznawcami intensywnie pracowaliśmy na polach przy likwidacji szkód. Dla usprawnienia procesu zgłoszeń i likwidacji szkód uprawowych cały czas udostępniamy naszym klientom interaktywny formularz dzięki któremu w prosty i szybki sposób mogą poinformować nas o szkodzie. Formularz jest do Państwa dyspozycji cały czas TUTAJ oraz w zakładce „Szkody”.
Podczas spotkań z Państwem nasi rzeczoznawcy wielokrotnie byli pytani o to co można zrobić by wspomóc uprawy po przejściu opadów gradu?
Dawid Chwirot, Agro Expert VH Polska: Istnieje wiele produktów specjalistycznych, które wzmacniają mechanizmy obronne rośliny, dzięki którym rośliny łagodniej zniosą czynniki stresowe. Warto zaznaczyć, że rozmiary szkód spowodowanych gradobiciem zależą od kilku czynników:
- ☁️ intensywności i czasu trwania opadu,
- ☁️ fazy rozwojowej rośliny w dniu szkody,
- ☁️ wielkości i kształtu gradziny.
Uszkodzenia gradowe powodują skaleczenia roślin, rozcięcia, przedziurawiania lub całkowite ścięcia roślin, co może mieć wpływ na procesy asymilacyjne, a w ostateczności na plon. Miejsca skaleczone stanowią otwartą drogę dla różnego rodzaju patogenów chorobotwórczych. Dla przykładu – na plantacji rzepaku może pojawić się czerń krzyżowych, w ziemniakach zaraza ziemniaczana a w burakach cukrowych chwościk burakowy. Dlatego natychmiast po wystąpieniu gradobicia należy rozważyć wykonanie (lub przyspieszenie wykonania) zabiegu fungicydowego. Dzięki takiemu postępowaniu zabezpieczymy uszkodzone organy roślinne przed szkodnikami i wnikaniem patogenów.
Oprócz zabezpieczenia uszkodzona roślina potrzebuje także regeneracji. Tutaj przychodzi z pomocą szeroka gama produktów specjalistycznych takich jak: biostymulatory, aktywatory wzrostu czy nawozy nalistne. W przypadku wystąpienia gradobicia w rzepaku w fazie zielonych łuszczyn jest już za późno na działania prewencyjne lub pobudzające rośliny. W tym momencie można zastosować preparaty, które przeciwdziałają otwieraniu się łuszczyn. Takie produkty zawierają żywice naturalne albo syntetyczne, które tworzą na powierzchni łuszczyn wodoodporną powłokę jednocześnie zapewniając dostęp światła i gazów, przez co proces fotosyntezy nie jest zaburzony.
27 maja 2020
Obecnie rolnicy wykonują zabiegi agrotechniczne mające na celu zwalczanie chwastów w kukurydzy. W niektórych częściach Polski można natomiast zaobserwować uszkodzenia młodych roślin kukurydzy spowodowane mrozem. Jak takie szkody wyglądają? Czy jest się czym martwić? O tym jak wyglądają pola uprawne po przejściu fali przymrozków opowiedział nasz Agro Expert Dawid Chwirot.
Jakie zabiegi są teraz wykonywane?
Jak interpretować przymrozkowe uszkodzenia roślin?
D.CH.: Oto kilka zdjęć uszkodzeń młodej kukurydzy, z powiatu ostrowskiego (Wielkopolska). Jest to kukurydza uprawiana na ziarno w obsadzie 78 tys. roślin/ha faza 13 BBCH. Jak można zauważyć, ze względu na chłodne temperatury minionych nocy, na najstarszych liściach zauważalne są żółte lub brązowe przebarwienia oraz spadek wigoru wzrostu.
Stożek wzrostu kukurydzy znajduje się obecnie około 1,0 do 2,0 cm pod powierzchnią gleby – w zależności od głębokości zasiewu. Zapewnia to ochronę przed skrajnymi temperaturami w ciągu dnia i w pewnym stopniu zapewnia ochronę przed niskimi temperaturami w nocy. Niemniej jednak, można było zaobserwować żółknięcie i częściowe obumieranie młodych liści.
Praktyczna wskazówka: aż do fazy 16 BBCH (faza 5 liścia) kukurydza jest w stanie dosyć dobrze zregenerować szkody spowodowane mrozem z uwagi na szybki wzrost roślin. Praktycznie rzecz biorąc, przy uszkodzeniach spowodowanych przez mróz ubytek w plonie może wynieść od 1 do 2%.
12 maja 2020
Pomimo epidemii koronawirusa i wielu ograniczeń w kontaktach osób likwidacja szkód w VH Polska przebiega bez zakłóceń. Dobra i szybka likwidacja szkód jest dla VH Polska priorytetem. W naszej codziennej pracy dbamy o zdrowie i bezpieczeństwo zarówno naszych rzeczoznawców, jak i klientów. Uwzględniając obecną sytuację epidemiologiczną zdecydowaliśmy się na wprowadzenie specjalnych wytycznych względem likwidacji szkód w uprawach. Nasi rzeczoznawcy podczas rozmowy z klientem stosują środki ochrony osobistej, a same oględziny odbywają się z zachowaniem odpowiednich zasad bezpieczeństwa – opowiada Dawid Chwirot, Agro Expert VH Polska w filmie, który znajdziecie Państwo poniżej.
Znajdujemy się obecnie w szczycie sezonu wiosennego ubezpieczeń upraw. Jak na razie odnotowaliśmy zgłoszenia szkód spowodowanych przymrozkami wiosennymi w rzepaku ozimym. Ze względu na zmianę pogody, która nastąpi w kilku najbliższych dniach, spodziewamy się szkód spowodowanych huraganem, deszczem nawalnym lub gradobiciem – dodaje nasz Agro Expert.
22 kwietnia 2020
09 kwietnia 2020
Cieszymy się, że mogliśmy w ręce naszych Agentów przekazać system ubezpieczeń upraw – Moje VH. Moje VH to złożony system, który już niedługo, poza możliwością ubezpieczeń upraw, oferować będzie wiele innych aplikacji związanych z uprawami, szkodami, korespondencją czy pogodą.
Już teraz praca w naszym systemie gwarantuje:
– najdokładniejszy sposób oznaczania działek i pól
– bieżący podgląd na mapie pól i upraw należących do klienta
– szybkie przygotowanie oferty i polisy gwarantuje innowacyjne rozwiązanie: raz wprowadzone działki po zakończeniu umowy pozostają na mapach w systemie, a pola czekają na nowe zasiewy.
Andrzej Janc – Dyrektor sprzedaży: Efektem pracy w mMoje VH jest przygotowanie i jednoczesne porównanie wielu ofert dla klienta. Możemy uwzględnić różne potrzeby co do zakresu ubezpieczenia, dodatkowych klauzul a także przebierać w szeregu gatunków upraw. Aby móc komfortowo pracować dzisiaj jak i w przyszłości zachęcamy do dokładnego określenia położenia pól uprawnych w przestrzeni geograficznej. Nasi pośrednicy mają możliwość „obsiewania” lub „obsadzania” pól uprawnych, po to żeby oferta i polisa odzwierciedlała rzeczywisty stan na polu. Z upływem czasu i przeprowadzania zbiorów, w sposób automatyczny będziemy również „dokonywać zbiorów” z pól, po to żeby przeznaczyć je do obsiewu lub obsadzania w kolejnych okresach wegetacyjnych i tym samym wystawiania nowych ofert ubezpieczeniowych. Jeżeli w międzyczasie wydarzy się szkoda również oznaczymy to w odpowiednim miejscu.
01 kwietnia 2020
W poprzednim tygodniu zakończyliśmy cykl webinariów z produktu SECUFARM®. Cieszymy się, że mimo niecodziennej formy frekwencja dopisała. Dziękujemy za Państwa aktywny udział. Mamy nadzieję, że dzięki szkoleniom poznaliście Państwo pełną paletę możliwości jakie oferujemy w zakresie ubezpieczenia upraw, a dzięki zdobytej wiedzy będziecie mogli oferować nasze produkty swoim klientom. Pamiętajcie, VH Polska i jego pracownicy są zawsze do Waszej dyspozycji, skutecznie dajemy sobie radę zarówno z gradem jak i z pracą w trybie home office!
12 marca 2020
W nadchodzących dniach i w pierwszym tygodniu kwietnia planowaliśmy spotkać się z naszymi pośrednikami w kilku miejscach w Polsce i przeprowadzić szkolenia produktowo-sprzedażowe.
W czasie tych spotkań chcieliśmy zaprezentować Państwu nasz produkt ubezpieczenia upraw oraz system IT do jego sprzedaży.
Bardzo cieszyliśmy się na te spotkania z Państwem, gdyż to właśnie osobiste spotkania i nawiązane podczas nich relacje są w ubezpieczeniach najważniejsze.
Jednak biorąc pod uwagę rosnącą liczbę zakażeń koronawirusem oraz chcąc zminimalizować ryzyko powstania ewentualnej epidemii, postanowiliśmy zrezygnować z tradycyjnej formy spotkań. Podjęliśmy decyzję, aby spotkać się z Państwem online.
Jesteśmy przekonani o tym, iż nasza decyzja spotka się z Państwa zrozumieniem a spotkania online będę dla nas nowym ciekawym doświadczeniem, które zaowocuje dobrą współpracą w przyszłości.
W najbliższym czasie otrzymacie Państwo od nas wszystkie niezbędne informacje mailowe o sposobie i terminie szkoleń online.
My, ze swojej strony jako VH Polska, gwarantujemy Państwu solidne wsparcie i przygotowanie do nadchodzącego sezonu sprzedaży upraw.
28 lutego 2020
W dniach 26 i 27 lutego grupa naszych rzeczoznawców uczestniczyła w specjalistycznym szkoleniu poświęconym likwidacji szkód w uprawach. W szkoleniu wzięło udział ponad 80 osób z całych Niemiec. Byli to zarówno doświadczeni eksperci, jak i kandydaci na rzeczoznawców oraz praktycy branży rolniczej. Uczestnicy brali aktywny udział w wykładach dotyczących procedur szacowania szkód w uprawach, takich jak: kukurydza, ziemniaki czy rzepak. Podczas dwóch dni szkoleń, rzeczoznawcy zapoznali się z najnowszymi trendami w likwidacji szkód. Również czas wolny zdominowany był przez dyskusje dotyczące likwidacji szkód, poczynając od różnych anegdot, przez konkretne doświadczenia dotyczące zniszczeń spowodowanych gradobiciem po szkody, które są szczególnym zmartwieniem polskich rolników – czyli szkody łowieckie.
Rzeczoznawcy stanowią siłę Vereinigte Hagel, od jakości i rzetelności ich pracy zależy dobra relacja z klientem oraz sukces Towarzystwa. Spotkania, szkolenia, wymiana doświadczeń następująca między rzeczoznawcami z różnych regionów czy krajów, pozwala nam być liderem w ubezpieczeniach upraw w wielu europejskich krajach. Cieszymy się, że nasi rzeczoznawcy już niedługo podzielą się wiedzą zdobytą w trakcie szkolenia ze swoimi kolegami w Polsce.
24 stycznia 2020
Dnia 23 stycznia w naszej siedzibie przy ul. Grunwaldzkiej 186 w Poznaniu, odbyło się pierwsze z zaplanowanego cyklu spotkań z pośrednikami. Spotkanie rozpoczęło się od przedstawienia informacji na temat Vereinigte Hagelversicherung. Dyrektor Zarządzający – Pan Michael Lösche – opowiedział o długiej, 190 letniej historii Towarzystwa, jego celach i priorytetach. Mówił, o tym, że najważniejszą wartością są ludzie, a poprzez spotkania i rozmowę poznajemy ich potrzeby, tak żeby dostarczane przez nas produkty jak najlepiej pomagały zarządzać ryzykiem w gospodarstwie. Uczestnicy spotkania aktywnie dyskutowali o zbliżającym się sezonie upraw, ryzykach pogodowych przybierających na znaczeniu oraz o samym rynku ubezpieczeń upraw w Polsce. Ciekawa rozmowa wywiązała się na temat źródeł finansowania dopłat do składek na innych rynkach, na których obecny jest Vereinigte Hagelversicherung. Zaznaczono, że na podstawie umowy zawartej z Ministrem Rolnictwa i Rozwoju Wsi, poczynając od wiosennego sezonu upraw, VH Polska będzie oferował polisy z refundacją do 65% składki.
Popołudniu natomiast odbył się zaplanowany egzamin dla osób chcących wykonywać czynności agencyjne na rzecz VH Polska. Wszystkim serdecznie dziękujemy za przybycie. Do zobaczenia na kolejnych spotkaniach.
11 stycznia 2020
Zapraszamy na spotkania informacyjne połączone z egzaminem dla osób ubiegających się o wykonywanie czynności agencyjnych na rzecz VH POLSKA.
Spotkania odbędą się w dniach: 23.01.2020, 04.02.2020, 11.02.2020, 20.02.2020, 27.02.2020 oraz 12.03.2020 przy ulicy Grunwaldzkiej 186 w Poznaniu. Prosimy o zgłaszanie chęci udziału w spotkaniach na adres: info@vh-polska.pl. Szczegółowy harmonogram spotkań zostanie wysłany zainteresowanym osobom. Liczba miejsc jest ograniczona, więc już dziś zgłoś chęć udziału w spotkaniu.
Nasza rola to ubezpieczenia.
05 stycznia 2020
Jednym z naszych celów na rok 2020 jest rozpoczęcie współpracy z agentami, którzy są ekspertami w zakresie ubezpieczeń uprawowych i którzy znają się na rynku rolnym.
Współpraca z VH Polska to: konkurencyjne wynagrodzenie, profesjonalne szkolenia produktowe, intuicyjny system sprzedaży, bezpośredni wpływ na kształtowanie oferty dla Klienta.
Jeśli jesteś agentem i ubezpieczasz rolników, jeśli znasz się na rolnictwie i chcesz zostać agentem,
napisz do nas: info@vh-polska.pl i dołącz do zespołu VH Polska.
Nasza rola to ubezpieczenia.