Oferujemy indywidualne rozwiązania ubezpieczeniowe w ramach Secufarm®
29 lipca 2020
W wielu rejonach zbiory rzepaku już trwają. Ci, którzy je zakończyli z pewnością odetchnęli już z ulgą, a dla pozostałych jest to wciąż czas wyczekiwania na to, co przyniesie pogoda. W uprawach rzepaku najgorszy w skutkach jest grad, który wystąpi tuż przed zbiorem. Silne gradobicie może wymłócić wszystkie dojrzałe łuszczyny.
W ostatnim tygodniu silne gradobicie miało miejsce w województwie opolskim w okolicach Byczyny. W wyniku gradobicia uszkodzeniu uległo około 100 hektarów rzepaku ozimego. W trakcie oględzin wykonywanych przez naszych rzeczoznawców szkoda określona została na poziomie 80-90% ubytku w plonie.
W obrazie szkody można zauważyć typowe dla gradobicia symptomy: złamania, obtłuczenia, ścięcia całkowite łuszczyn, otwarte łuszczyny oraz wybicie nasion z łuszczyn.
Uciążliwą komplikacją po takim gradobiciu będą samosiewy rzepaku, które rozwiną się z wybitych nasion. Są one trudne i długotrwałe w zwalczaniu.
Jak postępować w przypadku szkody:
W celu usprawnienia procesu zgłaszania i likwidacji szkód uprawowych udostępniamy Państwu interaktywny formularz, dzięki któremu w prosty i szybki sposób można poinformować nas o szkodzie. Formularz jest do Państwa dyspozycji cały czas TUTAJ oraz w zakładce „Zgłoś szkodę”. Nasi rzeczoznawcy wiedzą jak ważny jest czas w okresie żniw, dlatego starają się tak umawiać oględziny, aby nie zakłócać Państwa terminów agrotechnicznych.
09 lipca 2020
Gradobicie może silnie zaburzyć prawidłowy rozwój roślin.
W ostatnich tygodniach, podczas których grad nie oszczędzał upraw we wszystkich częściach kraju, wraz z naszymi rzeczoznawcami intensywnie pracowaliśmy na polach przy likwidacji szkód. Dla usprawnienia procesu zgłoszeń i likwidacji szkód uprawowych cały czas udostępniamy naszym klientom interaktywny formularz dzięki któremu w prosty i szybki sposób mogą poinformować nas o szkodzie. Formularz jest do Państwa dyspozycji cały czas TUTAJ oraz w zakładce „Szkody”.
Podczas spotkań z Państwem nasi rzeczoznawcy wielokrotnie byli pytani o to co można zrobić by wspomóc uprawy po przejściu opadów gradu?
Dawid Chwirot, Agro Expert VH Polska: Istnieje wiele produktów specjalistycznych, które wzmacniają mechanizmy obronne rośliny, dzięki którym rośliny łagodniej zniosą czynniki stresowe. Warto zaznaczyć, że rozmiary szkód spowodowanych gradobiciem zależą od kilku czynników:
- ☁️ intensywności i czasu trwania opadu,
- ☁️ fazy rozwojowej rośliny w dniu szkody,
- ☁️ wielkości i kształtu gradziny.
Uszkodzenia gradowe powodują skaleczenia roślin, rozcięcia, przedziurawiania lub całkowite ścięcia roślin, co może mieć wpływ na procesy asymilacyjne, a w ostateczności na plon. Miejsca skaleczone stanowią otwartą drogę dla różnego rodzaju patogenów chorobotwórczych. Dla przykładu – na plantacji rzepaku może pojawić się czerń krzyżowych, w ziemniakach zaraza ziemniaczana a w burakach cukrowych chwościk burakowy. Dlatego natychmiast po wystąpieniu gradobicia należy rozważyć wykonanie (lub przyspieszenie wykonania) zabiegu fungicydowego. Dzięki takiemu postępowaniu zabezpieczymy uszkodzone organy roślinne przed szkodnikami i wnikaniem patogenów.
Oprócz zabezpieczenia uszkodzona roślina potrzebuje także regeneracji. Tutaj przychodzi z pomocą szeroka gama produktów specjalistycznych takich jak: biostymulatory, aktywatory wzrostu czy nawozy nalistne. W przypadku wystąpienia gradobicia w rzepaku w fazie zielonych łuszczyn jest już za późno na działania prewencyjne lub pobudzające rośliny. W tym momencie można zastosować preparaty, które przeciwdziałają otwieraniu się łuszczyn. Takie produkty zawierają żywice naturalne albo syntetyczne, które tworzą na powierzchni łuszczyn wodoodporną powłokę jednocześnie zapewniając dostęp światła i gazów, przez co proces fotosyntezy nie jest zaburzony.